- Wczoraj, minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, w 32. rocznicę zjednoczenia Niemiec, podpisał notę dyplomatyczną w sprawie odszkodowań za II wojnę światową, która natychmiast zostanie przekazana ministerstwu spraw zagranicznych tego kraju.
Wyraża ona przekonanie polskiego ministra spraw zagranicznych, że obydwa kraje powinny podjąć niezwłoczne działania zmierzające do trwałego, kompleksowego i ostatecznego, prawnego i materialnego uregulowania następstw agresji i okupacji niemieckiej w latach 1939-1945.
Zdaniem ministra Rau, uregulowanie to powinno zawierać miedzy innymi wypłacenie przez Niemcy odszkodowania za materialne i niematerialne szkody wyrządzone państwu polskiemu, zrekompensowanie ofiarom i członkom ich rodzin poniesionych krzywd, a także systemowe rozwiązanie w sprawie zagrabionych aktywów i pasywów polskich banków państwowych.
Ponadto uregulowanie to powinno zawierać również, zapewnienie właściwej współpracy w zakresie upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej, oraz co niezwykle ważne, podjęcie przez władze niemieckie skutecznych działań na rzecz zaprezentowania własnemu społeczeństwu prawdziwego obrazu II wojny światowej i jej skutków, szczególnie krzywd i szkód wyrządzonych Polsce i Polakom.
- Przypomnijmy, że niewiele ponad miesiąc temu, 1 września na Zamku Królewskim w Warszawie zespół naukowców kierowany przez posła Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusza Mularczyka, przedstawił raport dotyczący reparacji od Niemiec dla Polski, będących konsekwencją napaści na nasz kraj i blisko 6- letniej okupacji.
Raport przygotowany przez ponad 30 specjalistów z różnych dziedzin, pozwalających na oszacowanie wszystkich strat jakie Polska poniosła, mimo tego, że został oparty na bardzo konserwatywnych założeniach (a więc raczej je zaniżano), sumarycznie pokazuje sumę odszkodowań na poziomie ponad 6,2 biliona złotych czyli 1,3 bln euro.
Ogłoszenie raportu w dniu wybuchu II wojny światowej i suma żądanego przez Polskę od Niemiec odszkodowania, spowodowało ogromne zainteresowanie raportem, a wszystkie największe światowe agencje prasowe i największe media w Europie i na świecie, cytowały jego ustalenia i wysokość ustalonego przez Polskę odszkodowania.
- Ba wiele osób na całym świecie, także w Niemczech, wskutek tak wysokiej kwoty żądanych, reparacji zaczęło się dopiero teraz interesować, tym co stało się w latach 1939-1945 na terytorium Polski, że żąda aż tak dużych pieniędzy od agresora.
Dopiero teraz po 83 latach do wielu osób na całym świecie docierają informacje, że Niemcy zamordowali ponad 5,2 mln polskich obywateli, zniszczyli tysiące polskich miast i wsi, zniszczyli w dużym stopniu przemysł i wiele dóbr kultury na terenie naszego kraju, co więcej wywieźli ponad 2 mln polskich obywateli na przymusowe roboty w Niemczech.
Wymordowano tysiące polskich lekarzy, prawników, nauczycieli, oficerów wojska, w ten sposób zniszczoną dużą część elity kraju, co zahamowało jego rozwój także na wiele lat po wojnie.
O tym wszystkim Europa i świat wiedzą niewiele i dopiero teraz tylko na podstawie krótkich omówień tego raportu w mediach, dowiadują się o skali zniszczeń jaka dotknęła nasz kraj w wyniku agresji Niemiec i okupacji przez blisko 6 lat.
- Zaraz po ogłoszeniu raportu czołowi politycy opozycji (Donald Tusk, Szymon Hołownia), bardzo krytycznie wypowiadali się o samym raporcie i twierdzili, że żądanie od Niemiec odszkodowań, pogorszy relacje pomiędzy tym krajem i Polską ale na szczęście szybko zmienili zdanie.
W połowie września Sejm zdecydowaną większością głosów (418 głosów za, 4 przeciw, 15 wstrzymujących się), przyjął uchwałę wspierającą rząd w sprawie dochodzenia od Niemiec odszkodowań za II wojną światową, zresztą nawiązującą do podobnej, przyjętej przez Sejm w 2004 roku (niestety niezrealizowanej).
Rząd ma więc obecnie pełne wsparcie wszystkich ugrupowań zasiadających w obecnym Sejmie w żądaniu odszkodowań za II wojnę światową, co jest ważnym sygnałem dla Niemiec ,że nie mogą tej sprawy rozgrywać politycznie.
Ponadto, rozpoczynając oficjalnie starania o odszkodowania w rocznicę zjednoczenia Niemiec, zwracamy uwagę, że ten kraj już ponad 30 lat temu uzyskał zgodę mocarstw na usuniecie ostatniej sankcji na niego nałożonych, a jednocześnie nie rozliczył się z Polską, krajem który najbardziej ucierpiał w wyniku niemieckiej agresji ponad 80 lat temu.