- Od wczoraj obowiązuje ustawa o świadczeniu uzupełniającym (tzw. 500 Plus) dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji.
Świadczenie przysługuje w pełnej wysokości 500 zł jeżeli dochód rozumiany jako świadczenie pobierane ze środków publicznych nie przekracza 1100 zł, aj żeli przekracza to w przedziale 1100 zł do 1600 zł obowiązuje zasada „złotówka za złotówkę”.
Prezes ZUS Gertruda Uścińska poinformowała na tej konferencji prasowej, że od września wpłynęło już blisko 170 tys. wniosków, o przyznanie takiego świadczenia.
2.Przypomnijmy, że według tej ustawy, świadczenie będzie wypłacane od 1 października tego roku i według szacunków resortu rodziny, pracy i polityki społecznej na początku obejmie ono około 300 tysięcy osób, a docelowo około 500 tysięcy osób.
Świadczenie nie będzie opodatkowane, nie będzie pobierana od niego składka na ubezpieczenie zdrowotne, nie będzie także podlegało egzekucji i potrąceniom, a jego wysokość nie będzie uwzględniana w dochodzie przy ustalania prawa do niektórych świadczeń.
Jednak łączna kwota świadczenia oraz pobieranego świadczenia z systemu emerytalno-rentowego (lub innego w ramach zabezpieczenia społecznego) nie będzie mogła przekraczać 1600 zł, czyli wysokość świadczeń/dochodów poza 500 plus nie będzie mogła przekroczyć kwoty 1100 zł.
Świadczenie będzie finansowane z Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych (ustawa dotycząca utworzenia tego funduszu obowiązuje od 1 stycznia tego roku), a także z wpływów z tzw. podatku od supermarketów (po wygraniu procesu z Komisją Europejską przez TSUE w tej sprawie), który w następnym roku powinien przynieść około 3 mld zł dodatkowych dochodów.
- Przypomnijmy także, że już do tej pory ustawą o rencie socjalnej, podniesiono ją do 100% kwoty minimalnej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, wzrosła ona z dotychczasowych 865 zł do 1030 zł (brutto), a więc o 165 zł (renta ta przez ostatnie 2,5 roku wzrośnie łącznie o blisko 40%).
Podwyższona renta jest wypłacana od 1 września 2018, ale z wyrównaniem od 1 czerwca, co oznacza, że postulat zgłaszany przez protestujących wówczas w Sejmie, został realizowany „wręcz od ręki”.
Koszt tego przedsięwzięcia dla budżetu państwa to kwota 540 mln zł rocznie, co oznacza, że w budżecie 2018 roku trzeba było znaleźć dodatkowe dochody albo oszczędności na kwotę przynajmniej 270 mln zł, natomiast w budżecie tegorocznym zawrzeć już całą tę kwotę.
- Przypomnijmy także, że z kolei druga ustawa o szczególnym wspieraniu osób o znacznym stopniu niepełnosprawności wprowadziła dla nich bez limitowy dostęp do ok. 130 bezpłatnych wyrobów medycznych i pomocy technicznych (według wskazań lekarza), bez kolejkowy dostęp do zabiegów rehabilitacyjnych (wg. zleceń lekarza), a także dostęp do lekarzy specjalistów bez skierowań od lekarzy pierwszego kontaktu.
Jak oszacował NFZ każda z osób niepełnosprawnych o znacznym stopniu niepełnosprawności w związku z wprowadzeniem tych rozwiązań, będzie mogła zaoszczędzić ze swojego budżetu domowego przynajmniej 520 zł miesięcznie.
Teraz wejście w życie ustawy o uruchomieniu stałego comiesięcznego dodatku w wysokości 500 zł dla osób o pełnej niepełnosprawności po ukończeniu 18 roku życia, od 1 października tego roku, dopełnia zobowiązania rządu Prawa i Sprawiedliwości wobec tego środowiska.