Polska już 4.eksporterem do Niemiec, a Handelsblatt pisze o cudzie gospodarczym nad Wisłą

1. Kilka dni temu GUS podał dane tymczasowe dotyczące obrotów towarowych w polskim handlu zagranicznym w 2020 roku ,z których do opinii publicznej, przebiły się dwie ważne informacje. Po pierwsze Polska osiągnęła ogromną nadwyżkę w obrocie towarowym z zagranicą wynoszącą aż 12 mld euro - 10 razy większą niż w roku ubiegłym. Dokonała tego w roku, w którym na skutek pandemii Covid19,wystąpiła recesja zarówno w naszym kraju, jak i większości krajów świata Po drugie dosyć niespodziewanie staliśmy 4. eksporterem do Niemiec, największej europejskiej gospodarki , wyprzedzając Francję i Włochy , drugą i trzecią gospodarkę Unii Europejskiej.

2. Co należy podkreślić, osiągniecie tak wysokiej nadwyżki w obrocie towarowym w 2020 roku, a także przedarcie się na 4 miejsce w eksporcie do Niemiec, miało miejsce w sytuacji recesji w światowej i europejskiej gospodarce, a w szczególności u naszego największego partnera handlowego czyli  właśnie Niemiec, gdzie spadek PKB  wyniósł aż 5%.

Najbardziej zaskakujące w tych bardzo dobrych rezultatach polskiego handlu zagranicznego w 2020 roku jest to, że według analiz wielu analityków na skutek recesji u naszych zachodnich partnerów handlowych, nasz eksport powinien maleć, a w dalszym ciągu rośnie. Co więcej polska gospodarka jest coraz mniej importochłonna, od 2017 roku mamy wyraźną tendencję wzrostową stosunku eksportu do importu wyrażonego w euro, na 1 euro importu przydało już 1,3 euro eksportu (przy konstruowaniu tego wskaźnika wartość eksportowanych i importowanych towarów i usług ujęto łącznie).

3. Do Niemiec w 2020 roku wyeksportowaliśmy towary wartości 68,6 mld euro i jak już wspomniałem wyprzedziliśmy Francję i Włochy, a więcej do Niemiec, sprzedają co oczywiste Chiny a także Holandia i Stany Zjednoczone (przy czym żeby wyprzedzić USA, brakuje nam już tylko kilka miliardów euro). Z kolei Niemcy w 2020 roku wyeksportowali do nas towary wartości 49, 3 mld euro i jesteśmy dla nich już 6 rynkiem zbytu, wyprzedziliśmy Włochy i Austrię.

Sumarycznie więc mamy z Niemcami nie tylko wysoką nadwyżkę w obrotach towarowych rzędu 20 mld euro, to  z obrotami blisko 120 mld euro staliśmy się w 2020 roku piątym partnerem handlowym Niemiec, za Chinami, Holandią, Stanami Zjednoczonymi i Francją, a przed Włochami.

4. Jednocześnie w niemieckim dzienniku ekonomicznym Handelsblatt, ukazał się artykuł o gospodarczym cudzie nad Wisłą, gazeta zwraca uwagę, że uwaga niemieckich przedsiębiorców jest skierowana przede wszystkim na Chiny i Stany Zjednoczone, a „krajem, w przypadku którego rozbieżność między brakiem poświęcanej mu uwagi, a jego znaczeniem gospodarczym jest szczególnie duża, jest Polska”. Tymczasem „ prężność polskiej gospodarki - a przede wszystkim jej dobre perspektywy w Europie, zadziwiają”. Co więcej „ polska gospodarka również w pandemii koronawirusa przechodzi przez kryzys tak łatwo, jak żadne inne państwo członkowskie UE”.

Jak pisze gazeta dla wielu niemieckich przedsiębiorstw „największe państwo Europy Wschodniej, mimo wszelkich politycznych tarć, jest ważną lokalizacją i od dawna jest czymś więcej niż tylko rozbudowanym warsztatem”.

Jak podkreśla niemiecki dziennik ekonomiczny „ polską gospodarkę charakteryzują dwie cechy: różnorodność i elastyczność, co szczególnie dobrze jej służyło podczas pandemii koronawirusa”.

Gazeta zwraca także uwagę, iż z prognoz EBOR-u ale także komisji Europejskiej wynika, że w 2021 wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie przynajmniej 3% PKB, a to oznacza, że na koniec tego roku będzie to jedyny kraj w UE, który osiągnął poziom PKB sprzed kryzysu (spadek PKB w 2021 roku w Polsce wyniósł 2,8%).