1. Premier Mateusz Morawiecki na łamach niemieckiego „Frankfurter Allgemeine Zeitung” informuje europejską opinię publiczną o sukcesach polskiego rządu z wyłudzeniami podatku VAT i zachęca kraje Unii Europejskiej do pójścia w nasze ślady.
Morawiecki określa podatek VAT mianem „smaru” zapewniającego sprawne działanie europejskiego wspólnego rynku i zwraca uwagę, że podatek ten jest podatny na nadużycia, co może doprowadzić do jego „zatrucia”.
Podkreśla, że walka z mafiami VAT-owskimi w Polsce zakończyła się sukcesem i dlatego chcemy się nim podzielić z innymi krajami UE i chcemy je zachęcić do pójścia w nasze ślady.
2. Premier Morawiecki przypomina, że zgodnie z danymi Eurostatu wyłudzenia podatku VAT w skali całej Unii Europejskiej sięgają astronomicznej kwoty 150 mld euro rocznie, a przecież wpływy z podatku VAT, są nie tylko głównym źródłem dochodów budżetów narodowych ale także (choć w niedużym wymiarze) źródłem dochodów budżetu UE.
W tej sytuacji Morawiecki zaproponował krajom UE podpisanie wspólnej deklaracji o walce z oszustwami podatkowymi, a głównym jej elementem miałoby być na początek stworzenie wzajemnego dostępu do informacji w formie banków danych podatników i rejestrów handlowych.
Należy także stworzyć wspólne zasady kontroli rejestracji firm oraz „białe” i „czarne” listy płatników VAT i w odniesieniu do tych drugich nasilić kontrole w poszczególnych krajach członkowskich.
Dopiero kolejnym krokiem zdaniem Morawieckiego mogłyby być jednolite ramy prawne dotyczące podatku VAT (ten podatek jest harmonizowany na poziomie UE ale jak widać po skali wyłudzeń jest to harmonizacja ułomna) i wspólna kontrola podatników.
3. Przy tej okazji należy przypomnieć, że rządy Zjednoczonej Prawicy w Polsce to wyraźny wzrost wpływów z VAT: już w 2016 roku były one o 4 mld zł wyższe niż w roku poprzednim (wyniosły 127 mld zł), w roku 2017 wręcz „eksplodowały”, bo wzrosły aż o 30 mld zł do kwoty 157 mld zł (wzrosły aż o 23% w ujęciu r/r), na rok 2018 zostały zaplanowane o 10 mld zł wyższe, (czyli miały wynieść 167 mld zł), a wyniosły aż 175 mld zł.
A więc w ciągu 3 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości wpływy z tego podatku wzrosły aż o 52 mld zł i uzyskanie takiego przyrostu wpływów nawet po uwzględnieniu nominalnego wzrostu PKB w tym okresie dobitnie pokazuje, że w czasie rządów PO-PSL mieliśmy do czynienia ze złodziejstwem dotyczącym tego podatku, na które było swoiste przyzwolenie polityczne ze strony obydwu tych ugrupowań.
4. Jednocześnie mieliśmy do czynienia z wyraźnym zmniejszeniem luki podatkowej w podatku VAT mierzonej procentami brakujących wpływów z tego podatku
I tak w ostatnim roku rządów PO-PSL tj. w roku 2015 ta luka wyniosła blisko 24% (a więc blisko 1/4 wpływów z VAT zamiast do budżetu państwa trafiała do mafii VAT-owskich), w 2016 roku luka ta zmalała do 20%, w 2017 roku było to już tylko 14%, a na koniec 2018 roku zmalała do 7%.
A więc w ciągu zaledwie 3 lat funkcjonowania rządu Zjednoczonej Prawicy luka w podatku VAT zmalała aż o 17 punktów procentowych i jest to nie lada osiągnięcie w skali całej Unii Europejskiej.
Tak duży przyrost wpływów z VAT w ciągu ostatnich 3 lat, potwierdza z jednej strony, że wszystkie rozwiązania w prawie podatkowym i prawie dotyczącym odpowiedzialności karnej za wyłudzenia tego podatku, wprowadzone do tej pory przez rząd Zjednoczonej Prawicy, z drugiej działania zreformowanej Krajowej Administracji Skarbowej, są niezwykle skuteczne i znacząco poprawiają wydajność podatkową.
I właśnie tymi rozwiązaniami prawnymi i organizacyjnymi w zakresie ograniczania wyłudzeń podatku VAT premier Morawiecki, chce się pochwalić na forum Unii Europejskiej, stąd propozycja podpisania wspólnej deklaracji w tej sprawie.