- Jak podano w ostatnim komunikacie Narodowego Banku Polskiego (NBP), aktywa rezerwowe Polski zarządzane przez bank centralny wyrażone w walucie euro, na koniec grudnia 2023 roku wyniosły 175,4 mld euro, a przeliczone na dolary amerykańskie wyniosły 193,8 mld USD. Jak poinformowano w tym komunikacie, NBP zarządza rezerwami dewizowymi, dbając o maksymalizowanie ich zyskowności jednak priorytetem jest ich bezpieczeństwo i zachowanie niezbędnego poziomu płynności. Zasadnicza ich część jest inwestowana w rządowe papiery wartościowe (około 70%), w papiery emitowane przez instytucje międzynarodowe oraz agencje rządowe, pozostała część jest utrzymywana w formie lokat w bankach o wysokiej wiarygodności oraz w złocie monetarnym (w ostatnich latach ta część rezerw znacząco wzrosła, na koniec 2023 roku NBP miał już blisko 360 ton złota).
- Jeszcze na koniec 2015 roku wartość aktywów rezerwowych Polski zarządzanych przez NBP wyrażona w walucie euro wyniosła tylko 86,9 mld euro, a wyrażona w dolarach amerykańskich niewiele więcej 94,9 mld USD, a na koniec grudnia 2023 roku jak już wspomniałem odpowiednio 175,4 mld euro i 193,8 mld USD. A więc w ciągu 8 lat wartość aktywów rezerwowych wyrażona w walucie euro, wzrosła o 88,5 mld euro, a wyrażona w dolarach amerykańskich aż o blisko 100 mld USD i w obu przypadkach uległa więcej niż podwojeniu. To ogromny wzrost wartości aktywów rezerwowych Polski zarządzanych przez NBP, co charakteryzuje działania zarządu polskiego banku centralnego od momentu kiedy prezesem został w czerwcu 2016 roku prof. Adam Glapiński.
- O zmianie struktury naszych rezerw walutowych stało się głośno po komunikatach NBP o zakupach złota przez polski bank centralny i późniejszym wzroście cen złota na giełdach co przyniosło NBP dodatkowo duże zyski. Przypomnijmy, że gdy prof. Adam Glapiński został prezesem NBP zasoby złota w rezerwach walutowych NBP wahały się w granicach 100 ton, ale ciągu pierwszych kilkunastu miesięcy pełnienia przez niego funkcji prezesa, powiększyły się prawie o 126 ton do poziomu blisko 229 ton (większość tych rezerw ponad 200 ton jest od tamtej pory już w skarbcach banku centralnego w Polsce). W ciągu ostatniego roku zakupy złota znowu przyśpieszyły i jak informuje bank centralny w swoich komunikatach na koniec 2023 roku wynosiły już blisko 360 ton i jak zapowiada prof. Glapiński w dalszym ciągu zakupy złota będą realizowane. Wspomniane wyżej blisko 360 ton rezerw w złocie zgromadzone przez NBP, zbliża nasz bank centralny do średniej w bankach centralnych na świecie, pod względem udziału złota w rezerwach walutowych (ta średnia wynosi około 10% , polski bank centralny przekroczył już ten wskaźnik, ponieważ zbliża się on teraz do 13%).
- Dopiero informacja o wielkości i strukturze polskich rezerw walutowych wyjaśnia dlaczego od kilku lat trwa ogromna presja wielkich krajów UE, aby Polska weszła do strefy euro. Z jednej strony dawałoby bardzo korzystny efekt psychologiczny, bowiem do strefy euro wchodzi duży kraj, a więc wszelkie informacje o „śmierci” tej strefy, które pojawiają się co jakiś czas w mediach, są jednak przesadzone. Z drugiej także efekt wzmacniający walutę euro, bowiem do strefy euro wchodzi 6-7 szybko rozwijająca się gospodarka UE, a także kraj o ogromnych rezerwach walutowych, których wartość jak już wspomniałem przekracza 190 mld USD, w tym przynajmniej 13%, stanowią rezerwy w złocie.