1. Prezes koncernu paliwowego Orlen S.A. Daniel Obajtek w programie TVP Info „ O co chodzi” mówił o pozytywnych konsekwencjach finansowych dla jego firmy walki z mafiami paliwowymi, którą podjął rząd Zjednoczonej Prawicy, przyjmując między innymi tzw. pakiet paliwowy, a także zaostrzając prawo karne za wyłudzenia podatkowe.
Poinformował między innymi, że zysk netto jego spółki w okresie 2016- 2019 2Q ( a więc przez ostatnie 3,5 roku) wyniósł 20, 9 mld zł, natomiast w okresie 8 lat rządów PO-PSL w latach 2008-2015 tylko 2,9 mld zł.
Dodał ,że tak gwałtowny przyrost zysków Orlenu nie jest wcale zasługą wysokich cen paliw ale znaczącego uszczelnienia sprzedaży paliw, co spowodowało, że tylko sprzedaż oleju napędowego od początku 2016 roku do końca pierwszej połowy 2018 roku (zaledwie przez 2,5 roku) przez koncern Orlen S.A wzrosła aż o 45%.
Poinformował także ,że w całym 2018 roku, koncern wpłacił do budżetu państwa w postaci wszystkich obciążeń podatkowych, astronomiczną wręcz kwotę ponad 36 mld zł, czyli aż o 10 mld zł więcej niż w 2015 roku ostatnim roku rządów PO-PSL.
Kwota wszystkich wpłat do budżetu państwa przez koncern Orlen S.A w 2018 roku stanowi aż 10% wszystkich jego wpływów i mogła być źródłem pełnego finansowania programu programu Rodzina 500 plus po jego rozszerzeniu ( w nowym kształcie ma on kosztować około 40 mld zł rocznie.
2. Tak ogromny przyrost zysków i wpłat do budżetu ze strony Orlen S.A. ,to zasługa nie tylko wysokiego wzrostu gospodarczego ale także głębokich zmian w prawie ,których rząd Zjednoczonej Prawicy dokonał w 2016 i 2017 roku.
Przypomnijmy, że z dniem 1 sierpnia 2016 roku wejście w życie tzw. pakietu paliwowego, czyli zmian w ustawach podatkowych o VAT i akcyzie, a także zmian w ustawie prawo energetyczne, już uderzyło w interesy mafii paliwowej.
Z kolei zmiany w prawie energetycznym, które weszły w życie we wrześniu 2016 roku, dotyczyły głównie dwóch kwestii: definicji paliw płynnych i koncesjonowania na wwóz paliwa z zagranicy.
Ustawa wprowadziła zasadę, że jednolitą definicję paliw płynnych ustali minister energii, co uniemożliwi handlowanie komponentami, (które nie podlegają opodatkowaniu), które tak naprawdę są często już paliwami ciekłymi.
Ponadto na wwóz paliwa z zagranicy i jego przeładunek konieczna jest koncesja wydawana przez Urząd Regulacji Energetyki, co z kolei uniemożliwia tzw. blendowanie, czyli mieszanie różnych komponentów i sprzedawanie ich, jako pełnowartościowego paliwa.
3. Z kolei od połowy kwietnia 2017 roku wszedł w życie tzw. pakiet przewozowy, nakładający na przewoźników obowiązek cyfrowej rejestracji przewozu paliw płynnych, ale także alkoholu skażonego i suszu tytoniowego.
Według ustawy monitorowanie przewozu tych towarów ma umożliwić rejestr zgłoszeń prowadzonych w systemie teleinformatycznym przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej (jednocześnie wiceministra finansów).
Kontrolę przewozów tych towarów prowadzą funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, a także funkcjonariusze policji, Straży Granicznej i inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego.
Jeżeli podmiot wysyłający wspomniane towary niedokonana rejestracji albo też towar nie będzie odpowiadał danym podanym w zgłoszeniu, będzie można nałożyć na niego karę pieniężną w wysokości 46% jego wartości netto, jednak nie mniejszej niż 20 tys. zł.
Zaproponowane rozwiązanie ma przede wszystkim ograniczyć lukę w podatku VAT związaną z przewożeniem towarów akcyzowych bez dokumentacji, w mniejszym stopniu obrót tymi dokumentami bez towarów.
Te głębokie zmiany w prawie, a także nasilenie kontroli przewozów paliw przez KAS z użyciem wyspecjalizowanych laboratoriów, powoduje wyraźny wzrost sprzedaży paliw przez polskie koncerny paliwowe, a także znaczący przyrost wpływów podatkowych, do tego stopnia, że te pochodzące tylko z Orlenu wyniosły w 2018 roku aż 10% wszystkich dochodów podatkowych państwa.