- Wczoraj ukazał się komunikat Narodowego Banku Polskiego (NBP), w którym poinformowano, że aktywa rezerwowe Polski zarządzane przez bank centralny wyrażone w walucie euro, wyniosły 125,6 mld euro, a przeliczone na dolary amerykańskie wyniosły 154,2 mld USD.
Jak poinformowano w tym komunikacie, NBP zarządza rezerwami dewizowymi, dbając o maksymalizowanie ich zyskowności jednak priorytetem jest ich bezpieczeństwo i zachowanie niezbędnego poziomu płynności.
Zasadnicza ich część jest inwestowana w rządowe papiery wartościowe (ponad 70%), w papiery emitowane przez instytucje międzynarodowe oraz agencje rządowe, pozostała część jest utrzymywana w formie lokat w bankach o wysokiej wiarygodności oraz w złocie monetarnym (w ostatnich latach ta część rezerw znacząco wzrosła, NBP ma już ponad 229 ton złota).
- Jeszcze na koniec 2015 roku wartość aktywów rezerwowych Polski zarządzanych przez NBP wyrażona w walucie euro wyniosła 86,9 mld euro, a wyrażona w dolarach amerykańskich 94,9 mld USD, a na koniec 2020 roku jak już wspomniałem odpowiednio 125,6 mld euro i 154,2 mld USD.
A więc w ciągu 5 lat wartość aktywów rezerwowych wyrażona w walucie euro, wzrosła o 38,7 mld euro, a wyrażona w dolarach amerykańskich aż o 59,3 mld USD, w tym pierwszym przypadku o niecałe 50%, w tym drugim przypadku aż o ponad 60%.
To ogromny wzrost wartości aktywów rezerwowych Polski zarządzanych przez NBP, co charakteryzuje działania zarządu polskiego banku centralnego od momentu kiedy prezesem został Adam Glapiński (czerwiec 2016 rok).
- O zmianie struktury naszych rezerw walutowych stało się głośno po komunikatach NBP o zakupach złota przez polski bank centralny i późniejszym wzroście cen złota na giełdach co przyniosło NBP dodatkowo duże zyski.
Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu zasoby złota w rezerwach walutowych NBP wahały się w granicach 100 ton, ale ciągu kilkunastu miesięcy powiększyły się prawie o 126 ton do poziomu blisko 229 ton (w latach 2018-2019).
Realizując strategiczne decyzje zarządu, NBP w połowie 2018 roku zakupił około 26 ton złota jak się szacuje za około 3,6 mld zł (uncja kosztowała wtedy na rynku około 1,2 tys. USD), a w maju i czerwcu 2019 roku kolejne blisko 100 ton za kwotę około 16-17 mld zł.
Sumarycznie jak już wspomniałem NBP zakupił blisko 126 ton złota za kwotę około 20 mld zł, a obecnie złoto to jest warte przynajmniej 26 mld zł (cena za uncję wynosi blisko 1,7 tys. USD i ma tendencję wzrostową).
Wspomniane wyżej 229 ton rezerw w złocie zgromadzone przez NBP, zbliża nasz bank centralny do średniej w bankach centralnych na świecie, pod względem udziału złota w rezerwach walutowych (ta średnia wynosi około 10%).
- NBP pod kierownictwem prezesa Glapińskiego bardzo mocno wspiera politykę gospodarczą polskiego rządu szczególnie w okresie pandemii koronawirusa, która spowodowała recesję czego wyrazem był spadek PKB w dwóch kolejnych kwartałach poprzedniego roku (w II i III kwartale).
NBP między innymi znacząco obniżył stopy procentowe, co doprowadziło do obniżenia oprocentowania kredytów dla przedsiębiorców i gospodarstw domowych, a to pozostawiło w kieszeniach kredytobiorców tylko w roku 2020 około 7 mld zł.
Jak podkreśla prezes Glapiński, dzięki tym działaniom NBP udało się uniknąć najczarniejszego scenariusza w polskiej gospodarce, co więcej na tle innych unijnych gospodarek, perspektywy naszej wyglądają bardzo dobrze.
Według szacunków analityków NBP działania banku centralnego spowodowały, że sumarycznie PKB naszego kraju tylko w latach 2020-2021, będzie wyższy przynajmniej o 1,4 punktu procentowego.