- W ostatni wtorek prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński na dorocznej gali „Gazety Bankowej”, otrzymał nagrodę specjalną „Bankowy Menedżer Roku 2020”. Jak podano w uzasadnieniu „dzięki natychmiastowej reakcji polskiego rządu, uruchomiono wsparcie wchodzących w kryzys przedsiębiorstw, co uchroniło rynek pracy, a tym samym firmy i ich pracowników przed bankructwem”.
I dalej „nie udałoby się to bez determinacji i błyskawicznych reakcji instytucji wspierających gospodarkę przede wszystkim NBP”.
- To krajowe wyróżnienie dla NBP nie jest przypadkowe, wcześniej na początku maja, polski bank centralny otrzymał od Magazynu Capital Finance International nagrodę „Najlepiej zarządzany bank centralny w Europie w 2021 roku”.
Jak napisano w uzasadnieniu wniosku NBP kierowany przez prof. Adama Glapińskiego zareagował na skutki pandemii koronawirusa w gospodarce w bardzo szybki sposób i w ten sposób zabezpieczył polską gospodarkę przed najgorszym scenariuszem głębokiej recesji i wysokiego bezrobocia.
Wcześniej pozytywne opinie o działaniach NBP ograniczających negatywne skutki pandemii kornawirusa ogłosiły Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW), a także Europejski Bank Odbudowy Rozwoju.
- Przypomnijmy, że w połowie marca MFW zakończył doroczny przegląd polskiej gospodarki, w ramach którego dokonał także oceny działań NBP podczas kryzysu spowodowanego przez pandemię Covid19. MFW podkreślił wtedy w komunikacie, że „szybka i właściwa” polityka luzowania pieniężnego prowadzona przez NBP, pomogła zmniejszyć negatywny wpływ pandemii na gospodarkę i sektor bankowy w Polsce.
Co więcej MFW rekomendował utrzymanie dotychczasowego akomodacyjnego (dostosowawczego) kursu polityki pieniężnej NBP do czasu, gdy w Polsce utrwali się ożywienie gospodarcze
- NBP jako jeden z pierwszych banków w krajach UE, wyprzedzająco zareagował na spodziewane pogorszenie sytuacji gospodarczej już w połowie marca poprzedniego roku.
Jak podkreśla teraz prezes NBP prof. Adam Glapiński, dzięki tym działaniom udało się uniknąć najczarniejszego scenariusza, co więcej na tle innych unijnych gospodarek, perspektywy naszej wyglądają bardzo dobrze (w 2020 roku jeden z najniższych spadków PKB wśród krajów UE, tylko -2,7%).
Według szacunków NBP działania banku centralnego spowodowały, że sumarycznie PKB naszego kraju w latach 2020-2021 będzie wyższy przynajmniej o 1,4 punktu procentowego, niż wtedy gdyby takie działania nie zostały podjęte.
- Odbierając nagrodę prezes prof. Glapiński przypominał, że poluzowanie polityki pieniężnej przez NBP przyczyniło się po pierwsze do obniżenia oprocentowania kredytów dla przedsiębiorców i gospodarstw domowych, co pozostawiło w kieszeniach kredytobiorców tylko w roku 2020 około 7 mld zł.
Po drugie umożliwiło sprawną realizację i finansowanie rządowych działań osłonowych, dzięki którym przedsiębiorcy i polskie rodziny otrzymali wsparcie finansowe, zarówno z 6. tzw. Tarcz rządowych jak i z 2. Tarcz Finansowych.
Po trzecie wreszcie kroki podjęte przez NBP w tym skup obligacji skarbowych i obniżenie stopy rezerwy obowiązkowej banków wraz z rekomendacją KNF dotyczącą zniesienia 3% bufora ryzyka systemowego, przyczyniły się do istotnego zwiększenia możliwości prowadzenia akcji kredytowej przez banki.
Prezes Glapiński podkreślił także, że tak szeroka reakcja polskiego banku centralnego na szok gospodarczy spowodowany pandemią koronawirusa nie byłaby możliwa, gdyby Polska znajdowała się w strefie euro i tę uwagę należy zadedykować tym politykom i ekonomistom w naszym kraju, którzy od kilku lat chcą nas „wepchnąć” do strefy euro.
- Przypomnijmy, że od połowy marca 2020 roku, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) dokonała aż 3-krotnej obniżki stóp procentowych w wyniku których np. stopa referencyjna zmalała z 1,5% do zaledwie 0,1%, a to w konsekwencji spowodowało zmniejszenie oprocentowania kredytów i zmniejszenie ich kosztów dla przedsiębiorców i gospodarstw domowych z tytułu odsetek jak szacuje NBP o 7 mld zł rocznie.
Z kolei luzowanie polityki monetarnej między innymi poprzez operacje otwartego rynku czyli skup obligacji skarbowych na rynku wtórnym na kwotę ponad 113 mld zł, co pozwoliło na utrzymanie płynności na rynku obligacji, a tym samym ułatwiło plasowanie na rynku pierwotnym dodatkowych emisji dokonywanych przez ministerstwo finansów, Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) czy Polski Fundusz Rozwoju (PFR).
A te emisje, pozwoliły na finansowanie przez BGK tzw. funduszu covidowego, a PFR- Tarcz finansowych, sumarycznie na kwotę ponad 200 mld zł i środki te przekazano pracodawcom i pracownikom.
Wreszcie podjęcie przez RPP decyzji o obniżeniu stopy rezerwy obowiązkowej o 3 punkty procentowe (z 3,55 do 0,5%) i rekomendowanie przez KNF zniesienia 3% buforu ryzyka systemowego dla banków, stworzyło dodatkową przestrzeń do zwiększenia rozmiarów akcji kredytowej przez banki komercyjne