14. emerytura obcięta o 900 zł, a na rok 2025 groszowa waloryzacja

  1. Platforma pochwaliła się właśnie, że rozpoczęła się rozpoczęła się wypłata 14. emerytur, ale już tym, że są one o ok. 900 zł niższe, niż te wypłacone we wrześniu roku 2023, zapomniała napisać. Rzeczywiście jej wysokość wyniesie tylko 1780 zł brutto, czyli dokładnie tyle, ile wynosi od marca tego roku, minimalne świadczenie emerytalne i będzie jak już wspomniałem o ok. 0,9 tys zł niższa od tej wypłaconej emerytom w roku ubiegłym. Przypomnijmy, że w 2023 roku była ona wypłacona także we wrześniu w wysokości 2650 zł brutto i to w sytuacji kiedy wysokość minimalnego świadczenia emerytalnego, wtedy wynosiła 1588 zł brutto, a więc była o niego aż o 1,1 tys zł wyższa. Rząd Prawa i Sprawiedliwości bowiem przez 8 lat konsekwentnie realizował zasadę dzielenia się owocami wzrostu gospodarczego z osobami pobierającymi świadczenia emerytalne i rentowe. To właśnie dlatego zostało wprowadzona 13. emerytura, najpierw jako świadczenie jednoroczne, a później ustawowo zamienione na coroczne, a następnie także 14. emerytura, która także jest już ustawowym świadczeniem corocznym.

 

  1. Przypomnijmy także, że ustawa o 14. emeryturze, weszła w życie pod koniec lipca 2023 roku i od tej pory jest już ona świadczeniem stałym, wypłacanym corocznie, podobnie jak obowiązująca od 2019 roku 13. emerytura. Wtedy poinformowali o tym wspólnie na konferencji prasowej, prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, mówili wręcz „o rewolucji godnościowej” w stosunku do środowiska emeryckiego, prowadzonej od 2016 roku przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Czternasta emerytura to dodatkowe świadczenie wypłacane w wysokości co najmniej minimalnej emerytury (ale decyzją Rady Ministrów świadczenie może być wypłacone w wyższej wysokości i tak właśnie było w 2023 roku), a w pełnej wysokości otrzymają ją te osoby, których wysokość comiesięcznego świadczenia brutto, nie przekracza 2,9 tys. zł. Do osób, które otrzymują wyższe świadczenie niż 2,9 tys zł „czternastka”, trafi pomniejszona na zasadzie „złotówka za złotówkę”, przy czym emeryt nie musi składać w tej sprawie żadnych wniosków, ani deklaracji. Właśnie dlatego, obniżenie kwoty 14. emerytury w roku 2024 o ok. 0,9 tys zł, ma i ten negatywny skutek dla środowiska emeryckiego, że tego świadczenia w porównaniu z rokiem ubiegłym, nie otrzyma ponad 1,1 mln emerytów.

 

  1. Decyzja rządu Tuska w wypłaceniu 14. emerytury w wysokości o blisko 0,9 tys zł  niższej,  niż została ona wypłacona w 2023 roku, świadczy o ty, że niestety obecny rząd Tuska wraca do symbolicznego wspierania środowiska emeryckiego, jakie było realizowane podczas poprzednich rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz w latach 2008-2015. Potwierdzają to dane resortu rodziny pracy i polityki społecznej z których wynika, że w 2025 roku waloryzacja emerytur wyniesie zaledwie 5,5%, bowiem tylko na taki poziom waloryzacji zawarto w budżecie na przyszły rok. Co więcej w dwóch kolejnych latach waloryzacje będą jeszcze niższe, bowiem zdecydowanie wolniej niż do tej pory będą rosły także płace w gospodarce, a wskaźnik waloryzacji oprócz inflacji, zawiera także 20% wzrostu pałac w gospodarce.

 

  1. W tej sytuacji w roku następnym najniższa emerytura z obecnych 1780 zł, wzrośnie o niecałe 100 zł do 1879 zł, a w kolejnych latach te wzrosty, będą jeszcze niższe, jak piszą media dosłownie „groszowe”. Środki przewidziane w projekcie budżetu na 2025 na waloryzację emerytur to tylko 24 mld zł, a na 13. i 14. emeryturę 31 mld zł (łącznie 55 mld zł), podczas w 2023 roku, ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości środki te wyniosły aż 79 mld zł , przy czym na waloryzację emerytur przeznaczono aż 44 mld zł, a na 13 i 14. emeryturę ok. 35 mld zł. A więc na waloryzację emerytur w 2023 roku, przeznaczono o ponad 20 mld zł więcej, niż przewiduje się przeznaczyć w roku 2025, a na 13. i 14. emeryturę z kolei 4 mld zł więcej. To właśnie dlatego  rząd Tuska, wypłaca  14. emeryturę w wysokości emerytury minimalnej, a waloryzacja emerytur, która podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości wynosiła w 2023 roku minimum 250 zł, w 2025 roku będzie niższa niż 100 zł.