Już po 10 maja wszyscy chętni dorośli Polacy będą mogli się zarejestrować na szczepienie

1. Wczoraj na konferencji prasowej w Legnicy na otwarciu pilotażowego powszechnego punktu szczepień przeciwko koronawirusowi, premier Mateusz Morawiecki poinformował, że po 10 maja każdy dorosły Polak będzie mógł zapisać na szczepienie, a do tego czasu dostanie e-skierowanie.

Takich punktów powstanie dodatkowo około 700 w całej Polsce i dołączą one do 6,5 tysiąca już istniejących, w dużych miastach będzie się w nich szczepić przynajmniej 1000 osób dziennie(w mniejszych ok. 500 osób dziennie).

W konsekwencji najpóźniej do końca sierpnia, a być może nawet wcześniej, każdy dorosły obywatel naszego kraju, jeżeli tylko taka będzie jego wola, będzie mógł być zaszczepiony przeciwko koronawirusowi.

2. To przyśpieszenie narodowego programu szczepień w Polsce jest możliwe w związku z przyspieszeniem dostaw szczepionek w ramach kontraktu zawartego przez UE, teraz są to już szczepionki 4 firm farmaceutycznych, dopuszczone do obrotu przez Europejską Agencję Leków (EAL).

Przypomnijmy, że w I kwartale na skutek załamania się programu dostaw szczepionek do poszczególnych krajów, w Polsce wykonano ponad 6 mln szczepień, w tym blisko 4 mln osób jedną dawką i ponad 2 mln dwiema dawkami.

W II kwartale do Polski ma być dostarczone ponad 27 mln dawek szczepionek, ponad 10,5 mln dawek w maju i około 13,5 mln dawek w czerwcu, a być może będzie ich jeszcze więcej jeżeli EAL dopuści do obrotu na terenie UE kolejną szczepionkę CureVac.

3. Optymizm dotyczący przyśpieszenia tempa szczepień w Polsce, wynika nie tylko z deklaracji dostaw szczepionek do naszego kraju przez 4 firmy farmaceutyczne ale także zobowiązań Komisji Europejskiej.

KE ciągle podtrzymuje swoje zobowiązanie, że do końca III kwartału zostanie zaszczepione 70% dorosłej populacji w UE, ale żeby zostało ono zrealizowane konieczne jest przyśpieszenie dostaw szczepionek, szczególnie w II kwartale.

I to przyśpieszenie ma nastąpić, wg. deklaracji firm do UE w II kwartale ma trafić ok. 300 mln dawek (3 razy więcej niż w I kwartale), w tym około 50 mln dawek firmy Johnson& Johnson, której jednodawkowa szczepionka została dopuszczona do obrotu na terenie UE w połowie marca.

4. Niedawno pojawiła się w mediach informacja, że szef niemieckiego koncernu chemicznego Wacker ogłosił, iż jeszcze w II kwartale, możliwe jest uruchomienie na pełną skalę produkcji piątej szczepionki CureVac.

Wprawdzie procedura zatwierdzania tej szczepionki przez Europejską Agencję Leków (EAL) rozpoczęła się w lutym tego roku, a miała być zakończona dopiero w III kwartale, ale proces ten ma ulec przyśpieszeniu.

Z wypowiedzi szefa Wackera wynika, że to postępowanie może się jednak zakończyć przed początkiem maja, a wtedy ta firma, a także niemiecki Bayer i szwajcarski Novartis, są w stanie dostarczyć aż 200 mln dawek tej szczepionki i to do końca II kwartału, co jego zdaniem rozwiązałoby problem niedostatecznych dostaw do UE, szczególnie przez firmę AstraZeneca.

5. A więc już w II kwartale poszczególne kraje członkowskie mogą mieć do dyspozycji szczepionki, aż 5 firm, więc rzeczywiście jest całkiem prawdopodobne, że już w tym okresie, także w Polsce jest możliwe szczepienie wszystkich chętnych.

Być może jak mówił na konferencji prasowej premier Morawiecki zaszczepienie wszystkich chętnych dorosłych obywateli w naszym kraju jest możliwe do końca sierpnia, a być może nawet wcześniej.

Taki poziom wyszczepienia dorosłej populacji w Polsce oznacza, systematyczne otwieranie do tej pory zamkniętych różnych branż gospodarki, a także realizację planów wakacyjnych i urlopowych na zdecydowanie większą skalę niż to było w roku ubiegłym.