1. W ostatni piątek Fitch, jako pierwsza z trzech największych agencji ratingowych (Fitch, S&P i Moody's), potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na dotychczasowym poziomie A-, jednocześnie utrzymała jego stabilną perspektywę.
Jak podkreślono w komunikacie agencji „stabilna perspektywa ratingu odzwierciedla odporność polskiej gospodarki na szok związany z pandemią, oczekiwanie wsparcia wzrostu gospodarczego ze środków unijnego Funduszu Odbudowy, oraz oczekiwania agencji, że po mocnym pogorszeniu poziomu deficytu budżetowego i długu publicznego w 2020 roku, oba wskaźniki ulegną poprawie już w 2021”.
Agencja podwyższyła także prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski w roku 2021 z dotychczasowych 4,4% PKB do 5,2% PKB , a na rok 2022 z dotychczasowych 4% PKB do 4,5% PKB.
2. Prognozy Fitch nie uwzględniają wpływu na gospodarkę rozwiązań przewidywanych w Polskim Ładzie, co jak się wydaje zaniża prognozy wskaźników dla naszego kraju w odniesieniu do wzrostu gospodarczego i jednocześnie zawyża prognozy w dotyczące deficytu sektora finansów publicznych i długu publicznego w relacji do PKB ,zarówno wg metodologii krajowej jak i unijnej.
Otóż agencja prognozuje, że deficyt sektora finansów publicznych wg metodologii unijnej w 2022 roku wyniesie 3,8 % PKB, w sytuacji kiedy w opublikowany przez ministerstwo finansów projekt budżetu na przyszły rok prognozuje ukształtowanie się tego wskaźnika na poziomie 2,8% PKB, a więc już poniżej kryterium z Maastricht wynoszącym 3% ( jego stosowanie zostało zawieszone przez Komisję Europejską do końca 2022 roku).
Co więcej jak wynika z wykonania budżetu za 2021 roku , ze względu na znacznie lepszą niż przewidywano realizację dochodów budżetowych, nawet w przypadku 100% realizacji zaplanowanych wydatków, deficyt budżetowy nie będzie wyższy niż 13 mld zł, podczas gdy został on zaplanowany na poziomie 82,3 mld zł. ( a więc będzie o blisko 70 mld zł niższy).
Nie ulega więc wątpliwości, że ze względu na te sytuację, wskaźniki deficytu sektora finansów publicznych i długu publicznego w relacji do PKB już na koniec 2021 roku , będą znacznie lepsze niż przewidywano na etapie uchwalania tegorocznego budżetu, co będzie skutkować pozytywnie dla projektu budżetu na 2022 rok.
3. Zapewne na utrzymanie wysokiego ratingu Polski przez agencję Fitch, miały także dane przedstawione przez Eurostat, wg których gospodarka naszego kraju jako jedna z nielicznych po II kwartale odrobiła straty spowodowane skutkami pandemii.
Według tych danych, okazuje się, że w skali całej UE gospodarka nie odrobiła strat z okresu pandemii, spadek PKB wyniósł -2,2%, w krajach strefy euro, ten spadek był jeszcze większy, wyniósł -2,7%.
Natomiast Polska znalazła się w pierwszej trójce unijnych krajów , które odrobiły straty spowodowane pandemią, na pierwszym miejscu znajduje się Litwa której PKB w II kwartale 2021 jest wyższe o 3,5% od PKB z II kwartału 2019 roku, na drugim miejscu Polska z 2% wzrostem, na trzecim Szwecja-1,1% , na czwartym Łotwa -0,5%.
Gospodarka Litwy i Łotwy to gospodarki małe, Litwa to 0,3% , a Łotwa to 0,2% unijnego PKB, natomiast Polska i Szwecja to już 3,1% unijnego PKB, a więc obydwa te kraje są jedynymi dużymi gospodarkami, które odrobiły w pełni straty spowodowane pandemią koronawirusa.
4. Pozostałe 23 kraje UE, po II kwartale tego roku mają ciągle PKB niższe niż w II kwartale 2019 roku, przy czym najwięcej do odrobienia ma Hiszpania, której PKB po II kwartale jest aż o 6,1% niższe niż w II kwartale 2019, na 2 i 3 miejscu znajdują się Włochy i Czechy, których PKB w II kwartale jest niższe od tego z II kwartału 2019 roku jeszcze o 4%.
Gospodarka Francji po II kwartale znajduje się jeszcze na 3,5% minusie, Portugalia -3,4%, Austria -3,3%, Niemcy -3%, Belgia-1,5% , pozostałe kilkanaście krajów ma jeszcze do odrobienia mniej niż 1% PKB.